Dla większości polskich wspinaczy sezon skalny nadchodzi coraz większymi krokami. O ile ci, którzy byli aktywni w miesiącach zimowych na bieżąco monitorowali stan posiadanego sprzętu, to duża grupa lada dzień wyciągnie go z szafy po długim okresie nieużywania. Na co należy zwrócić uwagę przed kolejnym sezonem? Na przykład na przyrządy asekuracyjne, a zwłaszcza te starej daty…
Tekst dotyczy bezpośrednio kultowych i niebędących już w sprzedaży przyrządów asekuracyjnych Petzla jakimi są: Reverso oraz Reverso 2, ale może mieć zastosowanie w przypadku innych przyrządów o podobnej konstrukcji i sposobie użytkowania. Wspinacze korzystający w dalszym ciągu z pierwszych modeli Reverso powinni przyjrzeć się ściankom przyrządu znajdującym się naprzeciw ząbków hamujących tuż obok mniejszego kolucha. Pracująca w tym miejscu lina doprowadza do tworzenia się ostrej jak nóż krawędzi (foto), która w pewnym momencie staje się realnym zagrożeniem dla naszego sznurka. Co można zrobić z takim nieszczęściem? Oczywiście jedynym słusznym rozwiązaniem będzie zastosowanie się do zaleceń producenta i zaprzestanie użytkowania przyrządu, ale osobom mającym zaufanie do własnych modyfikacji sprzętu można polecić… pilnik do metalu.
Paweł Czyż
Copyright © 2014 by gorskieblogi