Po zakończeniu intensywnej sesji treningowej lub po długim dniu spędzonym na wspinaniu się w skałach wielu wspinaczy doświadcza uczucia zmęczenia czy wręcz przegrzania stawów i ścięgien palców. Często taki stan rzeczy nie zmienia się kolejnego dnia mimo całonocnej regeneracji organizmu. Dobrą praktyką w takich sytuacjach będzie schładzanie palców po treningu.
Miejscowe obniżenie temperatury stanowi prostą i skuteczną metodę ograniczenia ryzyka tworzenia się stanu zapalnego. Następuje to na drodze zmniejszenia wydajności procesów oddychania wewnątrzkomórkowego, co m.in. prowadzi do zmniejszenia przepuszczalności naczyń krwionośnych i niweluje skłonność do tworzenia się obrzęków. Ponadto bardzo niskie temperatury zmniejszają szybkość przewodzenia bodźców i w efekcie redukują odczuwanie bólu.
Rzecz jasna każdy kij ma dwa końce i na dłuższą metę długotrwałe stosowanie miejscowego schładzania tkanek przyniesie rezultaty odwrotne do zamierzonego, a powodem paradoksalnie będą fakty wymienione w poprzednim akapicie. Nie jest tajemnicą, że regenerujące się tkanki wymagają odpowiedniego ukrwienia, a takowe jest ograniczane na drodze schładzania. W związku z tym optymalnym rozwiązaniem jest doraźne schładzanie palców dłoni po intensywnym treningu przy użyciu lodu, żelowych kompresów chłodzących lub bieżącej zimnej wody. W grę ewentualnie wchodzi również puszka dobrze schłodzonego piwa.
Życie weryfikuje nawet nasze najlepsze chęci, więc prawdopodobnie jedynym środkiem dostępnym bezpośrednio po zakończeniu treningu będzie zimna woda lecąca z kranu lub ewentualnie śnieg zalegający poza murami lokalu, w którym trenujemy. Dobrym nawykiem będzie w takim razie odpowiednio wcześniejsze przygotowywanie kostek lodu lub kompresów chłodzących, żeby były one gotowe do wyjęcia z zamrażalnika i użycia zaraz po naszym powrocie do domu. Schłodzenie palców bezpośrednio przed snem ograniczy ryzyko rozwijania się stanów zapalnych w ciągu nocy. Należy pamiętać, aby nie przykładać lodu bezpośrednio na skórę ponieważ może to doprowadzić do jej odmrożenia i utrudnić jej odżywianie. Czas schładzania palców jest trudny do precyzyjnego określenia (jest innym w przypadku użycia lodu i zimnej wody), ale w każdym razie na pewno nie powinno się osiągać granicy bólu czy nawet zwiększonego dyskomfortu.
Paweł Czyż
Copyright © 2014 by gorskieblogi